Nasze spotkania w październiku.


5.10.2012 (piątek)
Pierwszy piątek miesiąca. O godzinie 19:00 spotkaliśmy się w kościele pod wezwaniem świętego Jakuba na Mszy pierwszopiątkowej. Po niej miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu i wspólna modlitwa różańcowa (od kilku dni trwa już miesiąc październik, w którym szczególną uwagę poświęca się właśnie modlitwie różańcowej). Na dzisiejszej Mszy towarzył nam również zespół muzyczny, który włączył się w przygotowanie liturgii poprzez opracowanie pieśni. Dodatkowo: na Mszach pierwszopiątkowych pojawiają się także kandydaci (i kandydatki) do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Po Mszy i adoracji udaliśmy się do salki - ze względu na wspomnienie św. Faustyny Kowalskiej, planowane było obejrzenie filmu biograficznego na temat tej świętej. Jednak ze względu na problemy natury technicznej (i zdecydowaną złośliwość przedmiotów matrwych) nie udało nam się uruchomić sprzętu, przez co byliśmy zmuszeni przełożyć oglądanie filmu na kolejne spotkanie. Czas, który spędzilibyśmy na oglądaniu filmu, postanowiliśmy przeznaczyć na dyskusję i wyjaśnianie ewentualnych wątpliwości, odpowiedzi na różnego rodzaju pytania, a także opowiadaniu własnych (lub zasłyszanych) doświadczeń związanych z wiarą.


12.10.2012 (piątek)
Na naszym dzisiejszym spotkaniu oglądaliśmy film "Faustyna". Pierwotnie planowaliśmy obejrzeć go w zeszłym tygodniu, ale nie udało się to ze względu na liczne problemy techniczne, które spotkały nas na poprzednim spotkaniu. Tym razem wszystko ułożyło się tak, jak powinno i dzięki temu mogliśmy obejrzeć wspomniany film. Została w nim przedstawiona historia siostry Marii Faustyny Kowalskiej, nazywanej Apostołką Bożego Miłosierdzia (w roli głównej wystąpiła Dorota Segda). Żyła ona w latach 1905 - 1938. Do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia wstąpiła w wieku lat 20 (w 1925 roku rozpoczęła postulat). W filmie wiele wydarzeń z jej życia zostało zaprezentowanych z perspektywy innej siostry, która przez wiele lat swojego zakonnego życia miała możliwość współpracowania z siostrą Faustyną. W filmie zostały pokazane różnego rodzaju przeciwności, które siostra Faustyna musiała pokonać będąc już zakonnicą (przełożeniu siostry Faustyny nie mogli zaakceptować tego wszystkiego, co działo się w jej życiu - w pewnym momencie, ze względu na coraz większą bezradność przełożonych, została skierowana na badania psychiatryczne, które, zdaniem matki generalnej zakonu i współsióstr, mogłyby wyjaśnć objawienia, które miała siostra Faustyna). Siostra Faustyna otrzymała wiele łask i darów, o których przez bardzo wiele lat pisała w swoim "Dzienniczku" (na filmie pojawiła się scena, w której to spowiednik zalecił św. siostrze Faustynie opisywanie wszystkich swoich przeżyć).


14.10.2012 (niedziela)
XII Dzień Papieski; hasło: "Jan Paweł II - Papież rodziny"
Dziś po raz kolejny odbył się Dzień Papieski. Jako duszpasterstwo od samego rana razem z uczniami ze szkoły, w której katechetą jest ks. Wojtek Ulasiński, pomgaliśmy w przeprowadzeniu zbiórki pieniędzy, które zostały przeznaczone na rzecz fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", które wspiera utalentowaną młodzież z rodzin potrzebujących (głównie poprzez stypendia dla młodzieży szkolnej i akademickiej; od początku działalności tej wspólnoty stypendyści nazywani są "Żywym pomnikiem Jana Pawła II", ponieważ pomysł powołania tej fundacji narodził się po pielgrzymce Papieża-Polaka do ojczyzny w 1999 roku - na stronie Dzieła Nowego Tysiąclecia można przeczytać, że "o jej organizacji pozostały niewykorzystane środki pieniężne, które zdecydowano przeznaczyć na "zbudowanie" niezwykłego pomnika Papieżowi Polakowi. W 2000 r. powołano organizację, której działalność ma upamiętniać Pontyfikat Jana Pawła II przez promowanie Jego nauczania i wspieranie określonych przedsięwzięć społecznych, głównie w dziedzinie edukacji i kultury."). Pomimo tego, że pogoda była już wybitnie jesienna, humory dopisywały i nie poddawaliśmy się w trwaniu na naszych "dyżurach". W przerwach pomiędzy kolejnymi Mszami świętymi ogrzewaliśmy się kawą i herbatą (i ciastkami) w salce akademickiej, gdzie regularnie pojawiał się ks. Wojtek (który przez cały czas opowiadał nam kawały i anegdotki z życia wzięte). Oprócz ks. Wojtka, koordynacją zbiórki zajmował się również ks. Piotr.
Na zakończenie Dnia Papieskiego, odbywającego się na terenie naszej parafii, przy współpracy Filharmonii Bałtyckiej został zorganizowany koncert połączony z recytacją tekstów autorstwa Karola Wojtyły.


19.10.2012 (piątek)
W ramach dzisiejszego spotkania wybraliśmy się wspólnie do parafii na gdańskiej Morenie na czuwanie "Wieczór Modlitwy Młodych". Całość rozpoczęła się o godzinie 19:00 w parafii pod wezwaniem Bożego Ciała w Gdańsku-Morenie. Jest to nowa inicjatywa, która została zapoczątkowana przez Wydział Duszpasterstwa Młodzieży w Archidiecezji Gdańskiej - "Wieczór Modlitwy Młodych" ma zastąpić regularne czuwanie dla młodzieży, które dotychczas odbywało się co roku w parafii pod wezwaniem Matki Bożej Brzemiennej w Gdańsku-Matemblewie. Hasło dzisiejszego czuwania było hasło znane z ostatniego Dnia Papieskiego, który przeżywaliśmy w ostatnią niedzielę - "Jan Paweł II - papież rodziny". Konferencje były przeplatane śpiewem. Pierwszą konferencję poświęconą życiu rodzinnemu i dojrzewaniu do tworzenia silnych, dobrych relacji w rodzinie wygłosił ks. Piotr Wiecki. Odbyła się też prezentacja wszystkich przybyłych grup przez księży lub katechetów (katechetki) świeckie. Po kolejnej "porcji" śpiewu i modlitwy zostaliśmy podzieleni na mniejsze grupki (około 20 osobowe), w których była przeprowadzona dyskusja na temat własnych rodzin (jednym z zadań było wypisanie dobrych wspomnień, wydarzeń i sytuacji, za które moglibyśy podziękować naszym rodzinom, ale także tych złych, za które wywołały w nas smutek, żal i za które chcielibyśmy zostać przeproszeni). W mniejszych grupach pracowaliśmy w oddzielnych salkach razem z animatorami z jednej ze wspólnot, która działa w parafi na Morenie. Następnie: dla uczestników "Wieczoru Modlitwy Młodych" przewidziany był poczęstunek (kawa, herbata, ciastka). Później, około 22:45, zaplanowana była adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwa do Ducha świętego i modlitwa uwielbienia, a po niej: modlitwa nad młodzieżą (modltwa wstawiennicza).


26.10.2012 (piątek)
Na dzisiejszym spotkaniu (które było połączonym spotkaniem: dla duszpasterstwa młodzieży i "Kaszubek") oglądaliśmy film "OctoberBaby" (w wolnym tłumaczeniu, powstałym na potrzeby naszego dzisiejszego spotkania: "wrześniowe dziecko"). Film ten dotyczył życia młodej, 19-letniej dziewczyny, która mimo swoich ogromnych umiejętności, czuje się inna niż jej rówieśnicy. Co więcej: często dotykają ją różne dolegliwości związane z przebytymi chorobami. Pewnego dnia, gra jedną z głównych ról w przedstawieniu, które ma na celu zbiórkę pieniędzy na cele charytatywne - jednak po kilku chwilach jej choroba (astma) daje o sobie znać i dziewczyna mdleje na scenie. Po wizycie u lekarza okazuje się, że została adoptowana, a jej biologiczna matka próbowała dokonać aborcji i jeszcze przed urodzeniem "pozbyć się" jej. Hannah, czuje się jeszcze bardziej osamotniona, odrzucona i niechciana. Zwierza się swojemu przyjecielowi z dzieciństwa, wspominając o tym, że wciąż nie może znależć odpowiedzi na wiele nurtujących jej pytań. Jej przyjaciel postanawia pomóc jej - z grupą znajoych organizują wyjazd, który może pozwolić głównej bohaterce dowiedzieć się prawdy o sobie i swojej przeszłości. W drodze grupa młodych ludzi musi zmierzyć się z wielona przygodami - nie tylko tymi, które są spowodowane "czynnikami zewnętrznymi" (takimi, jak na przykład interwencja policji w związku z parkowaniem na terenie obszaru, w którym podobno żyją rzadkie gatunki żłówi czy też problemy ze złym hotelem lub zepsutym samochodem), ale też: z wieloma problemami natury międzyludzkiej (w grupie pojawiają się sprzeczki, niewyjaśnione sytuacje i inne). Ostatecznie: po wielu perypetiach dziewczynie udaje się dotrzeć do celu, odnajduje szpital, w którym przyszła na świat, spotyka pielęgniarkę, która na masową skalę pomagała przy dokonywaniu zabiegów aborcji, a także: spoytka swoją biologiczną matkę (która w pierwsyzm momencie zupełnie nie przyjmuje do wiadomości tego, że została odnaleziona przez córkę, która nigdy nie miała się narodzić). Hanna dowiaduje się również, że miała brata-bliźniaka, który na skutek powikłań poaborcyjnych zmarł po 4 miesiącach od narodzin. Oprócz poszukiwania swojej tożsamości, Hannah odkrywa jak ważną rolę odgrywa w jej życiu przyjaciel z dzieciństwa, który troszczy się o nią w każdym momencie i robi wszystko, co w jego mocy, aby jej pomóc. Kiedy cała prawda zostaje już odkryta i kiedy u wszystkich głównych bohaterów filmu (u Hannah, jej rodziców i najlepszego przyjaciela, a także u biologicznej matki) przychodzi moment akceptacji zaistniałej sytuacji, a także całkowitego przebaczenia - losy wszystkich zaczynają się diametralnie zmieniać, wszystkie problemy zostają zażegnane i w życiu Hannah (oraz jej rodziny) rozpoczyna się całkowicie nowy, szczęśliwy etap, bez niedomówień, ukrywania prawdy i wzalemnego żalu.




<< Nasze spotkania we wrześniu 2012 roku


Nasze spotkania w listopadzie 2012 roku >>