„Dzięki śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa, symbol hańby i poniżenia stał się symbolem odwagi, męstwa, pomocy i braterstwa. W znaku krzyża ujmujemy dziś to, co najbardziej piękne i wartościowe w człowieku. Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma. I dlatego krzyże naszej Ojczyzny, krzyże nasze osobiste, naszych rodzin, muszą doprowadzić do zwycięstwa, do Zmartwychwstania, jeżeli łączymy je z Chrystusem, który krzyż pokonał.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
„Nasze cierpienia, nasze krzyże możemy ciągle łączyć z Chrystusem, bo proces nad Chrystusem trwa. Trwa proces nad Chrystusem w Jego braciach. Bo aktorzy dramatu i procesu Chrystusa żyją nadal. Zmieniły się tylko ich nazwiska i twarze, zmieniły się daty i miejsca ich urodzin. Zmieniają się metody, ale sam proces nad Chrystusem trwa. Uczestniczą w nim ci wszyscy, którzy zadają ból i cierpienie braciom swoim, ci, którzy walczą z tym, za co Chrystus umierał na krzyżu. Uczestniczą w nim ci wszyscy, którzy usiłują budować na kłamstwie, fałszu i półprawdach, którzy poniżają godność ludzką, godność dziecka Bożego. (...)” (ks. Jerzy Popiełuszko)
Módlmy się za wszystkich „tych, którzy nie wiedza, co czynią, przysparzając cierpień, niepokoju i lęku drugiemu człowiekowi”.
„Przyjąć dobrowolnie cierpienie za drugiego człowieka to coś więcej niż tylko cierpieć. Na taką decyzję mogą się zdobyć tylko ludzie wewnętrznie wolni. (…) To, co wielkie i piękne, rodzi się przez cierpienie.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
Prosimy Cię, Panie, abyśmy potrafili dobrze przeżywać cierpienie, pojawiające się w naszym życiu, ale także byśmy umieli przyjmować na siebie cierpienie drugiego człowieka.
„Opis męki i śmierci naszego Zbawiciela ukazuje nam, ile Chrystus musiał wycierpieć, znieść poniewierki i upokorzeń od tych, którzy nie chcieli przyjąć słów prawdy przez Niego głoszonej, od tych, którzy wydali na Niego niesłuszny wyrok śmierci przez ukrzyżowanie. Taka była nagroda zgotowana Chrystusowi za jego miłość i poświęcenie dla dobra ludzkości. Ale zapomniano, ale nie chciano rozumieć, że Miłość i Prawdę można ukrzyżować, ale nie można zabić. Tam, na krzyżu, Prawda i Miłość odniosły triumf nad złem, nad śmiercią, nad nienawiścią.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
„Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą. (…) Tam, gdzie jest niesprawiedliwość, gdzie jest przemoc, zakłamanie, nienawiść, nieszanowanie ludzkiej godności, tam brakuje miejsca na miłość, tam brakuje miejsca na serce, na bezinteresowność, na wyrzeczenia.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
„Mamy wypowiadać prawdę, gdy inni milczą. Wyrażać miłość i szacunek, gdy inni sieją nienawiść. Zamilknąć, gdy inni mówią. Modlić się, gdy inni przeklinają. Pomóc, gdy inni nie chcą tego czynić. Przebaczyć, gdy inni nie potrafią. Cieszyć się życiem, gdy inni je lekceważą.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
„Prawda ma w sobie znamię trwania i wychodzenia na światło dzienne, nawet gdyby starano się ją skrupulatnie i planowo ukrywać. Kłamstwo zawsze kona szybką śmiercią. Prawda zawsze jest zwięzła, a kłamstwo owija się w wielomówstwo. Korzeniem wszelkich kryzysów jest brak prawdy.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
„W duchu miłości, a nie przemocy, człowiek gotów jest przyjąć nawet najtrudniejszą, najbardziej wymagająca prawdę. (…) Prawda kosztuje dużo, lecz wyzwala.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
Módlmy się, aby w naszym życiu zawsze najważniejsza była prawda – jakkolwiek wymagająca by ona nie była.
„Prawdziwa wolność jest pierwszą cechą człowieczeństwa. (…) Zachować godność człowieka to pozostać wewnętrznie wolnym, nawet przy zewnętrznym zniewoleniu. (…) Być wolnym, to żyć zgodnie ze swym sumieniem. Ograniczenie należnej człowiekowi wolności prowadzi do protestu, buntu, a nawet wojny. Powołanie do wolności łączy się z obowiązkiem zrozumienia, że wolność to nie samowola, ale jest to zadanie stojące przed każdym człowiekiem, wymagające przemyśleń, rozwagi, umiejętności wyboru, decydowania.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
Panie, w obliczu nadchodzących Świąt naucz nas dobrze wykorzystywać daną nam wolność. Spraw, aby zawsze miała ona swoje źródło w Tobie.
„W pojednaniu musi być jeden cel, mianowicie (...) poszanowanie godności ludzkiej. Jeżeli wyciągasz rękę do pojednania, nie trzymaj w niej narzędzi do zadawania cierpienia i bólu. Chcemy wszystkim naszym winowajcom przebaczyć, jak Ty [Boże] przebaczasz nam nasze winy.” (ks. Jerzy Popiełuszko)
Módlmy się o to, by owocem kończącego się już Wielkiego Postu i nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy było pojednanie i przebaczenie.